Warszawa. Nowy Świat 44 - Wieczór autorski Kai Kowalewskiej + recital w klimacie Paryża: Anna Hamela


kocham pełne sale 
ludzi o dobrych duszach





Za(s)pis emocji na gorąco po spotkaniu autorskim w Warszawie ✏ 

Wróciłam do Łodzi. Z Warszawy. Szalone emocje huraganią się we jeszcze. Jest chaos. Tak piękny, że znów ze wzruszenia iskry szaleją w oczach i w duszy. A to wszystko za sprawą dzisiejszego spotkania autorskiego w: Nowy Świat 44

Kocham ten stan: świece, słowa, muza, ludzie. I znów pełna sala. To niesamowite! Warszawa zaskoczyła. Zaskoczyły także osoby, które przyjechały do stolicy specjalnie po to, aby mnie uściskać, strzelić selfika, posłuchać fragmentów duszy. Tak. To jest niesamowite, kiedy ustawiacie się w kolejce po autografy. Kiedy przynosicie fragmenty opowieści o sobie. Kiedy mówicie, że moja twórczość pomaga. Że jest magią. Azylem. Że potrafi ocalić. Że pozwala żyć i oddychać. Słucham Was zawsze uważnie. Z otwartym sercem. I chcę dawać Wam siłę. Za pomocą słów. Myśli. Książek.

Dziękuję. 
Jesteście moją motywacją. UWIELBIAM WAS. Lovki. Kisski 😍😘❤💙 Forever. 

Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się dłonią, gestem, uśmiechem, duszą do tej lirycznej imprezy 😍💚😘

Komentarze

Prześlij komentarz