O jesieni jeszcze więcej
Ta jesień ma ciepłe miejsca. Spojrzenie od słońca do rąk. Przecieka przez palce. Świeci. Ta jesień ma mgłę pod poduszką i plasterek cytryny w herbacie. Kubek dobry i smak. I chociaż jest gdzieś tam, w którymś kącie, tęsknotą... To i tak dobrze jej życzę.
Ta jesień ma za plecami liście. Kilka słów i złoto. Potrafi przeciskać się - pomiędzy ławkami. Łaskotać. Ta jesień ma noce zawinięte w księżyce i koc. Rękami złotymi jak bursztyny pisze do Ciebie list we mgle.
Ta jesień modli się
o wszystkie zagubione poranki i o wszystkich zabłąkanych w świecie ludzi.
Ta jesień ma za plecami liście. Kilka słów i złoto. Potrafi przeciskać się - pomiędzy ławkami. Łaskotać. Ta jesień ma noce zawinięte w księżyce i koc. Rękami złotymi jak bursztyny pisze do Ciebie list we mgle.
Ta jesień modli się
o wszystkie zagubione poranki i o wszystkich zabłąkanych w świecie ludzi.
Chaos / jesień 2019
Komentarze
Prześlij komentarz