zaproszenia
Czy mogę Cię zaprosić do snu,
w którym będziemy opowiadać sobie
o naszych urojeniach?
Przywołamy demony, aby spojrzeć im w oczy.
Będziemy korą drzew, śniegiem, który spada w przepaść.
Poczujemy, jak topi się ziemia. Pod palcami
poczujemy nagość.
Czy mogę Cię zaprosić do snu,
w którym lęki nie będą niczym innym,
jak śmiechem srebrnym ponad kwiatami?
~ Kaja Kowalewska
Komentarze
Prześlij komentarz