przeterminowane

(...) a później zrobi z siebie Cierpiętnicę albo Zbawiciela. - Przecież to nie moja wina. Ona przesadza. Ciągle wydaje na wódkę. Kasy jej mało. I dobrych chęci. Co tu dużo mówić. Każdy ma swoje problemy, niebo i piekło, czyści gdzieś tam po drodze serce. 

- Chciałam dobrze. Chciałem pomóc. Nie było w planie srania na Ciebie. Wybacz mi. Amen. 

Będzie tak wiercić dziurę w brzuchu. Przymilać się. - Słodka jesteś. Piękna. Wszystko dobrze. Dla Ciebie. Ever. 

(...) i zrobi z siebie Cierpiętnicę albo Zbawiciela na Placu Zabaw. Bo przecież tylko na takich placach można dostać kamieniem w głowę. 

Będzie umierać na ręce, złe zachowania, brudne serca, zepsutą pralkę. 

- Te cukierki są przeterminowane, ale proszę się poczęstować. 

___ 

i jeszcze, że.