Drimer
Jestem Drimerem.
Znów dotykam tego kształtu kawy, w którym moje usta zapamiętały twój smak. Naprawdę mi od... (yebało). A może ja wcale nie znam twojego smaku? Uroiłam sobie to wszystko, cały ten szereg dat i... że jesteśmy razem. Bez początku i bez końca - przychodzę w nasze miejsca. Zaplatasz palce w moje włosy. Mam łaskotki. Śmiejesz się ze mną (nie ze mnie). Leżymy razem w pościeli.
Tamtego czasu już nie ma. Nie wiem, czy ten w ogóle istnieje. Co jest prawdą i skąd idzie burza? Wiesz?
Burza wychodzi od Ciebie. Burza wychodzi ode mnie. Przychodzi ze środka.
(wskaźnik na serce).
Moje palce mówią wszystko: czułość.
Moje sny to aż.
Komentarze
Prześlij komentarz