od września dzieli nas kilka godzin
Prasuję ciuchy przed czwartą. Grzmi. To chyba jakaś burza, chociaż... nie wydaje mi się, aby tam. He? Ktoś pukał do drzwi. Otwieram gazetę. Widzę nagłówki i nadgarstki. Zbieram garściami świat. Przypomniało mi się wtedy. Pamiętasz to wszystko dokładnie, tak myślę.
Pojawimy się w zupełnie innym miejscu, ale o tej samej porze. Może sobie wymyślę, że to góry? I maliny... Chcesz maliny? A może?
Krzyś będzie i jeszcze Mike... i Biały. Siostry i Siostry, bo lubimy tańczyć. iŁ-Ava.
Myśli mają puls. Pospieszny.
Myśli mają puls. Podejrzany.
Czekam na melisę.
Czekam na kolejną podróż.
Czekam na muzykę u W.
Przyjedzie Ż.
___
*sny.
___
*sny.
Komentarze
Prześlij komentarz