kolory (nie)pokoju

Tańczy mi w głowie szary pokój. Gapią się na mnie szare ściany. Wszystko się miesza. Tak sprawnie jak w drinku. Z okazji największego wydruku. Książki.
Potem drukujesz lód i ciepło. Na stronie siedemnastej kolejne nałogi. Nad Tobą. Bezmiar.
Wszystko się może ziścić. Iść może. Do diabła. Do psa. Na budę. I na bestseller. Balustrady parują od ust zimowych. Jeszcze późna - JESIEŃ.
Ten pokój jest brązowy i potrzebuje czarnej sukienki z koronką. Albo innej opcji. Żeby można było sobie wyobrazić świat. Na szpilkach zawsze wolałam siedzieć. Jednak.
Obcasy wysokie jak góry. Lodowe ciepło od słomek. I kolorowe sny za Play listy.

Tamten pokój jest biały. Bohaterka jest biała. Nawet oczy ma białe. I sny. Jak żarówki nad miastem. W mojej książce.
- Wkręcisz się. Nie przypuszczasz. Nawet. Przepuść mnie. Play.
Listy pachną jedwabiem. Do Ciebie.  
A ja brokatem. 
___
Wywróżyłam sobie SERCE z wosku. Wczoraj.
Rozumiesz?

Komentarze

  1. Szary pokój okazał się wcale nie taki szary :D powtórka z ulepszeniem jeszcze niebawem! :D

    a białe sny nazwałabym raczej białymi koszmarami bohaterki... oj biedna ta bohaterka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sposób się z tym nie zgodzić ;) hah
      ach te białe koszmary...

      Usuń
  2. nie wiem, czy on rozumie. ale ja chyba rozumiem i zachwycam się mozaiką Twoich słów. rzadko komentuję, ale jestem tutaj. natrętnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bądź natrętnie o każdej godzinie
      czytaj, delektuj się
      czuj.
      Słowa niech mają moc.A mają tylko wtedy, kiedy się je pochłania. Całymi oczami.
      Ściskam mocno :)

      Usuń
  3. A ja bym już chciała pochłonąć. Te Play listy Kaju. Tak jak pochłaniam Chaosowe piętra i Melanżcholie, godzinami, nocami, dniami... i wiesz ? TAAAK się cieszę, Sercem, całą sobą, Twoim szczęściem, radością, Twoje słowa mają MOC! I to jaką. Jesteś, tak strasznie się cieszę że Jesteś wiesz :** mimo że dzielą nas setki kilometrów, i nie bywam tu tak często jakbym chciała, mimo że miała być Łódź tego roku, a ciągle nie ma, a może to dobrze, może nowy rok mnie porwie, w końcu do tej Magicznej Łodzi.. buziaki dla Ciebie :**

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz