Obłoki, listy, kartki niewysłane...
Lubię gdybać. Kiedy księżyc pijany pod ścianą gwiazd szuka nieba...
Lubię gdybać. Kiedy wino szumi jak morze.
Bo może się staniesz na przykład.
Lubisz tu przychodzić. Mieć nadzieję
na kawę albo wiarę na herbatę.
Na mój pocałunek. Na moje skrzydła.
Lubimy tu bawić się. W chaos.
Tak lekko rzucamy
w oczy.
Obłoki, listy, kartki niewysłane...
~ chaos
gdyby miała drzwi mogłaby wyjść
gdyby krzyk miał nadzieję
to nigdy by nie umierał
gdyby siła miała serce
nie byłaby siłą tylko miłością
Komentarze
Prześlij komentarz