65

Z kim my możemy mieć takie przygody? No chyba tylko ze sobą! 


Lotnisko. Uroczysko. Browar. Chyba pragnienie chcesz ugasić, chce ugasić. Szalony autobus, tramwaj i Łódź. Bo wszystko dziś tak sprawnie światłami mruga i mruczy serce miasta. Płyniemy. Rocznice skaczą w moje oczy, w uszy. Jakoś tak mi niepoprawnie od marzeń. Lubię marzyć. Kiedy dotykam obiektywem serca świat. Mijamy. Ale jakoś tak lepiej wyglądam. Przez okno i na poważnie. Mimo że lat dobiło do portu, to młodość i rysy twarzy wyostrzyły się. Zasłaniam grzywką oczy. Czujesz? To ta chwila, w której mogą spełnić się sny... 

Komentarze