Mi się często wydaje, że u mnie, jak są otwarte okna, to słychać przejeżdżające pociągi. Nie wiem, czy to realne, czy to tylko moja wyobraźnia, wszak do torów jest kawałek ;). Chociaż jak był raz jakiś koncert pod Atlas Areną (nie w), to doniosło jakieś dźwięki i do mnie, tak że można było rozpoznać kto akurat śpiewa (autentycznie, nie tylko ja to słyszałam, mam świadków :D), więc chyba to jednak możliwe, haha ;).
Wyobraźnia czasem potrafi się mocno nakręcić. Najarać na. Szum zachodu słońca, ludzki głos kawy, zapach ust. Chociaż... może wszystko faktycznie smakuje i pachnie, jest dźwiękiem i dzięki temu nie ustaje w naszych snach? Może...
Chłodu dzisiaj. Kostek lodu. Ja rozpływam się. W t(ł)oku. :)
Mi się często wydaje, że u mnie, jak są otwarte okna, to słychać przejeżdżające pociągi. Nie wiem, czy to realne, czy to tylko moja wyobraźnia, wszak do torów jest kawałek ;). Chociaż jak był raz jakiś koncert pod Atlas Areną (nie w), to doniosło jakieś dźwięki i do mnie, tak że można było rozpoznać kto akurat śpiewa (autentycznie, nie tylko ja to słyszałam, mam świadków :D), więc chyba to jednak możliwe, haha ;).
OdpowiedzUsuńWyobraźnia czasem potrafi się mocno nakręcić. Najarać na. Szum zachodu słońca, ludzki głos kawy, zapach ust. Chociaż... może wszystko faktycznie smakuje i pachnie, jest dźwiękiem i dzięki temu nie ustaje w naszych snach? Może...
UsuńChłodu dzisiaj. Kostek lodu. Ja rozpływam się. W t(ł)oku.
:)
buziaki.