Mhmm.. właśnie zamówiłam Twoje cudne Melanżcholie ;) teraz cierpliwie będę czekać aż przyjdą do mnie.. szeptem :*
Czuję ogromny sentyment do tej książki. Może dlatego że to taki miks. Emocji, wzrzuszeń, miłości, którą się traci. Czym większy ból podmiotu tym piękniejsze kartki.Ściskam mocno Kale. I czekam na wrażenia z Melanż... :)
Mhmm.. właśnie zamówiłam Twoje cudne Melanżcholie ;) teraz cierpliwie będę czekać aż przyjdą do mnie.. szeptem :*
OdpowiedzUsuńCzuję ogromny sentyment do tej książki. Może dlatego że to taki miks. Emocji, wzrzuszeń, miłości, którą się traci. Czym większy ból podmiotu tym piękniejsze kartki.
UsuńŚciskam mocno Kale. I czekam na wrażenia z Melanż... :)